Pomimo braku lotów w systemie przewoźnika, zarówno rzecznik Portu Lotniczego Lublin jak i PLL LOT zapewniają, że trwają prace nad rozkładem.
Dzisiaj poinformowaliśmy o zawieszeniu lotów pomiędzy Lublinem a Tel Awiwem od początku listopada br. Z systemu rezerwacji polskiego przewoźnika wynika, że loty do Izraela miałyby się odbywać z przesiadką w Warszawie. Postanowiliśmy tę sprawę zweryfikować bezpośrednio w Polskich Liniach Lotniczych LOT:
-Uprzejmie informuję, że na te chwilę bezpośrednie połączenia pomiędzy Lublinem a Tel Awiw zostały zawieszone – tak brzmiała informacja przekazana przez oficjalny profil linii w serwisie Facebook.
Jak się okazuje, pracownik obsługujący social media nie zweryfikował tej informacji. Sprawę postanowił skomentować rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT Adrian Kubicki:
-Brak połączenia z Lublina do Tel Awiwu nie oznacza, że nie będzie ono obsługiwane. Jesteśmy na etapie ewaluacji wszystkich połączeń regionalnych do Tel Awiwu i dlatego żadnego z nich nie ma jeszcze w naszych systemach sprzedażowych na nadchodzący sezon zimowy. Siatka połączeń będzie sukcesywnie uzupełniana w kolejnych tygodniach.- informuje przedstawiciel LOT-u.
Tę wersję potwierdza również Piotr Jankowski, rzecznik prasowy lubelskiego lotniska:
-Zimowy rozkład nie był jeszcze wprowadzany do sprzedaży, a to ze względu na fakt, że nie jest jeszcze znane ostateczne zapotrzebowanie na rejsy ze strony touroperatorów obsługujących ruch przyjazdowy do Polski. W ubiegłym roku rozkład zimowy był udostępniany na przełomie kwietnia i maja i spodziewamy się, że w tym roku będzie podobnie.
Zwracam uwagę, że dotyczy to również innych lotnisk, w sprzedaży nie ma innych kierunków regionalnych z Rzeszowa, Krakowa, Wrocławia, Gdańska do Tel Awiwu.